wtorek, 01 wrzesień 2020 22:55

81. rocznica wybuchu II wojny światowej. Brusy pamiętają!

Burmistrz Brus Witold Ossowski oraz przewodniczący Rady Miejskiej w Brusach Zbigniew Łącki upamiętnili dziś Ofiary II wojny światowej. Na cmentarzu Ofiar zbrodni hitlerowskich w latach 1939-1945 w Brusach złożyli kwiaty i zapalili symboliczny znicz ku czci poległych i pomordowanych.

- Winniśmy upamiętniać naszych, wielkich patriotów, którzy oddali swoje życie w obronie kraju, w obronie naszej Małej Ojczyzny, z miłości do Polski i Polaków, z miłości do Brus i Bruszan. To wielcy ludzie, przed którymi, dziś 1 września, w rocznicę wybuchu II wojny światowej, w sposób szczególny chylimy czoła, którym dziękujemy, choć wiemy, że słowo „dziękuję” w obliczu Ich śmierci to tak niewiele. – mówi burmistrz Brus.

Z kart historii…

1 września 1939 roku stał się dla Polaków dramatyczną lekcją patriotyzmu, lekcją, którą do dziś wspominamy. W tym roku mija 81. rocznica ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę z lądu, morza i powietrza. Niemiecki plan podboju zakładał wojnę błyskawiczną, której efektem miało być szybkie zniszczenie polskich sił zbrojnych poprzez uderzenie z czterech kierunków: północnego, północno-wschodniego, zachodniego, południowo-zachodniego. Bohaterska obrona Westerplatte i Poczty Gdańskiej stały się symbolem waleczności polskich żołnierzy. Jednak pomimo bohaterskiej obrony przewaga Niemców w broni pancernej i lotnictwie złamała opór na granicznych liniach obrony. Wojska polskie poniosły ogromne straty i musiały opuścić zajmowane pozycje. Polskie naczelne dowództwo podjęło decyzję o zorganizowaniu nowych pozycji obronnych w oparciu o linię Narwi, Wisły i Sanu, jednak nie udało się ich utrzymać. Perspektywę klęski Polski w drugiej połowie września odsunęła w czasie kontrofensywa nad Bzurą – największa bitwa wojny obronnej 1939 r., która w pierwszej fazie przyniosła sukcesy stronie polskiej. Tymczasem 17 września 1939 r. Polskę zaatakowała zdradziecka Armia Czerwona, łamiąc podpisane wcześniej umowy międzynarodowe. W drugiej połowie września głównym ośrodkiem polskiego oporu stała się Warszawa. Jednak w obliczu wyczerpania środków bojowych i naporu wroga w dniu 28 września stolica skapitulowała, dzień później poddała się twierdza Modlin, a 2 października Hel. Ostatnim akordem była bitwa pod SGO „Polesie” pod Kockiem. We wrześniu 1939 r. Polska w osamotnieniu musiała stawić czoło dwóm najeźdźcom. Wojsko Polskie poniosło poważne straty, zadało również wiele strat agresorom. Przegrana nie oznaczała jednak, iż Polska ugięła się pod hitlerowskim i sowieckim jarzmem. Polacy zarówno w kraju, jak i za granicą, podjęli walkę o wolną i niepodległą Rzeczpospolitą.

Gmina Brusy, wspominając wydarzenia sprzed 81 lat, solidaryzuje się z bohaterami tamtych dni.

 

Previous Next Play Pause
1 2 3 4 5 6 7 8

 

Wyświetlony 34573 razy